- ?
Aktualizacje tego menu oparte są na twojej aktywności. Dane zapisywane są lokalnie (na twoim komputerze) i nigdy nie są one przesyłane do nas. Możesz kliknąć te linki, by wyczyścić historię lub ją wyłączyć.
- Więcej... (pełna lista)
Aktualizacje tego menu oparte są na twojej aktywności. Dane zapisywane są lokalnie (na twoim komputerze) i nigdy nie są one przesyłane do nas. Możesz kliknąć te linki, by wyczyścić historię lub ją wyłączyć.
Wybraliśmy się ostatnio do Zakopnaego. Jako, że ze sportem nie mamy nic wspólnego oprócz picia browca na wyścigi, nie wiedzieliśmy, że właśnie odbywał się tam Puchar Świata w skokach narciarskich. Rany. Co tam się działo. Ludzi tyle, że żeby nie kobiety, to nie było gdzie palca włożyć. Totalna masakra. Mega tłum rozkrzyczanych cudaków z pomalowanymi gębami, szalikami i wielkimi flagami. O wejściu do knajpy można było zapomnieć. Nigdzie ani jednego wolnego miejsca. Zmuszeni byliśmy włóczyć się po obrzeżach, gdzie tłok był mniejszy, ale i atrakcji zero. Raz zapuściliśmy się z kamerą w plener i mało nie zabłądziliśmy. Zimno jak cholera, śniegu pełno i tylko psy szczekają. W końcu jakoś trafiliśmy na drogę i nagle spotkaliśmy pewną samotną i zmarźniętą blondynę, która podobnie jak my zgubiła się i nie mogła trafić do swoich znajomych. Dziewczyna była przestraszona i zziębnięta. Koniecznie chciała się ogrzać. My także, więc szybko doszliśmy do porozumienia...
Komentarze (3):
Opublikuj komentarzKopiuj adres strony
Zgłoś ten film:
Powiązane filmy